wtorek, 5 stycznia 2016

Sesja Noworodkowa Gabrysi

Witam po ogromnie długiej przerwie, spowodowanej głównie brakiem czasu na nowe wpisy. Widzę jednak, że wpisy muszę robić regularnie, więc postaram się dotrzymać tego postanowienia noworocznego i robić to min .1-2 razy w tygodniu. Zapraszam zatem do śledzenia bloga i zachęcam do komentowania :)

Mam ogromne szczęście do ludzi. Spotykam na swojej drodze takie osoby, w których towarzystwie czuję się tak jakbyśmy się znali już od dawna. Nie muszę chyba mówić, że ogromny wpływ na przebieg sesji ma nastawienie rodziców, klimat i naprawdę im bardziej mi zaufają, tym lepsze są zawsze efekty końcowe.
Martę i Rafała poznałam już wcześniej podczas sesji ciążowej, atmosfera była naprawdę wspaniała, oni otwarci, więc nie musiałam się martwić, bo zdjęcia naprawdę robiły się praktycznie same.
Dokładnie tak samo było podczas naszego ostatniego spotkania, już w trójkę :)
Gabrysia miała w tym dniu 10 dni.