czwartek, 16 maja 2013

Sesja ciążowa - Adrianna i Marcin

Każda kobieta przy nadziei ma w sobie to "coś", a jej mężczyzna jest w nią zapatrzony jak w obrazek. Wspólnie patrzą na brzuszek, w którym rośnie ich dziecko, jak na największy skarb. Głaszczą, dotykają. Kiedy tylko zapomną, że pozują przed obiektywem dzieje się magia. Uwielbiam te momenty. Są takie szczere i wzruszające.
Z Adą i Marcinem nie do końca było poważnie, ale to częściowo moja wina, bo niestety mało ze mnie poważna osoba. Kłapię dziobem non stop. Czasami ma to jakiś sens, a innym razem wcale. Tak więc plotę trzy po trzy i próbuję jakoś rozluźnić atmosferę, rozbawić modeli, sprawić żeby zapomnieli, że dzielą intymne momenty z obcą osobą. Chyba mi się to jakoś udaje :)
Ada i Marcin + Paulinka jeszcze w środku.





















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz