piątek, 11 października 2013

Podwójne szczęście czyli sesja bliźniaczek

Maya i Lily przyjechały na sesję prawie prosto z samolotu. Przyleciały do Warszawy z mamą dosłownie na kilka dni. Pogoda tego dnia była naprawdę idealna. Dziewczynki były jednak zmęczone podróżą, ale ich drzemka w żaden sposób nie przeszkodziła w kontynuowaniu sesji. Dzięki czemu powstało wiele rozczulających kadrów śpiących siostrzyczek.
Zapraszam na spotkanie z cudownymi bliźniaczkami, oto Maya i Lily czyli podwójne szczęście.

































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz