czwartek, 29 stycznia 2015

Sesja noworodkowa Seleny

Była sesja ciążowa ślicznej mamy, był braciszek i tata, pora na Selenę. Niezwykłe imię i niezwykła modelka. Rozdawała uśmiechy, pięknie się układała, chociaż sesja trwałą dość długo to naprawdę dzielna była i wspominam to nasze spotkanie z ogromnym bananem na ustach.
Zdjęcia pochodzą z sierpnia, także Selena jest już dzisiaj trochę większą panną, byłam także na jej chrzcie, z którego krótkie sprawozdanie także niedługo chciałabym Wam pokazać.
Zapraszam.



























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz