niedziela, 24 lutego 2013

Dzień po dniu - dzień 23 i 24

Z każdym dniem projektu jest coraz trudniej. Po pierwsze nie podchodzi się do tego już z takim entuzjazmem jak na początku, a po drugie brakuje czasu. Wydaje się, że to tylko jedno zdjęcie ;)
Dość smucenia.
Wczoraj rzutem na taśmę zrobiłam zdjęcie śpioszka. Bartek zasypia naprawdę późno, więc dosłownie w ostatniej chwili dopadłam komputer i oto są.

Dzień 23





Dzień 24
Wyprawa na kulki się nie powiodła, ale można było pobuszować po budynku, w którym się mieści plac zabaw. Też było fajnie ;)
Na ostatnim zdjęciu Bartek nie pozuje do zdjęcia! W ten sposób pokazuje mi jak jest fajnie w tym miejscu :)

 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz