wtorek, 11 lutego 2014

Sesja noworodkowa Frania

Uwielbiam swoją pracę! Mówiłam to już setki razy, ale będę się powtarzać. Emocje jakie towarzyszą mojej pracy, naprawdę trudno jest opisać. Życzę każdemu, żeby to co robiła dawało mu tyyyyle radości co mi!
A oto przystojny Franek, który już od początku pokazał swój charakter. Nie bardzo miał chęć na spanie i kazał się bardzo długo nosić, bujać, karmić i przytulać. Ale udało się i efekty naszych poczynań, możecie oglądać na blogu. Ogromne podziękowania dla dzielnej mamy!






















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz